Hotel Dworek Skawiński

Waham się między 2 a 3 gwiazdki... Robiliśmy tam wesele w sierpniu 2015, sala bankietowa. O ile na początku wydawało mi się że wszystko jest OK i wręcz byłem zadowolony, to po 2 tygodniach jak się nasłuchałem od naszych gości opinii to już tak kolorowo nie jest. Zacznę od plusów: - ładna lokalizacja, przyozdobienie sali, możliwość zarezerwowania pokoi, całkiem uczciwa cenowo oferta weselna. Co do jedzenia, to mimo że początkowo menu wydaje się ciekawe, to ani smak , ani ilość porcji "dupy nie urywa". Porcje przeciętne, średnio przyozdobione, a smak nie jest już tak wykwintny jak nazwa potraw... Drugi minus to obsługa. O ile przygotowania i ustalenia z Panią menager odbyły się profesjonalnie i tu nie mogę złego słowa o tej Pani powiedzieć to co do obsługi mam duże zastrzeżenia. Kelnerzy dostali "bonusa", żeby się dobrze sprawować, a mimo to goście mi bardzo na nich narzekali. Ciągle czegoś brakowało, nie było rozłożone jak należy, co chwila trzeba było się prosić to o lud, to o posprzątanie baku alkoholowego, to o doniesienie szklanek itp. Niby się uwijali, ale jak by nie widzieli wielu rzeczy. To co mnie naprawdę zdenerwowało, to szef kuchni który wyjechał z tortem tył do przodu, jeszcze niechlujnie poskładanym "po jakiejś przygodzie" i elegancko zaprezentował gościom tort i ognie od tyłu. Po wypaleniu ogni, obróciłem tort dekoracją do gości. Zamówiliśmy też stół wiejski do 100os, który miał być uzupełniany co jakiś czas... generalnie to ok. 22:00 to już nie było co z niego jeść, same resztki. Słabe to było. Nie polecam też galaretek z rybami, bo strasznie śmierdzą, i gulaszu w chlebie, bo żylasty, ale to sam sobie wybrałem. Ogólnie pozostał mi niesmak jak chodzi o jedzenie i obsługę, szczególnie, że tydzień później byłem na innym weselu i czepliwym okiem starałem się czegoś doszukać i nie było takich wpadek i obsługi. Żona chciała eleganckie wesele w tym urokliwym miejscu. Można tu śmiało zrobić wesele, ale proponuję wynająć kogoś do pilnowania wesela, bo nie po to się płaci za taką salę żeby stołu wiejskiego pilnować czy o lód się prosić do barku alkoholowego...

Do MMM twój wpis tutaj jest zupełnie niepotrzebny!! Ciekawy jestem jakie ty masz wykształcenie że tak innych chcesz pouczać!! Ludzie wchodzą tu na forum żeby dowiedzieć się czegoś na temat dworku i jeżeli nie masz nic do napisania w tym temacie to lepiej siedź cicho!!!

Z mężem powinnaś nauczyć się wpierw pisać, a następnie stukać w klawisze. Salem Alejkum!

Byliśmy z mężem jako goście na Sali Parkowej i jesteśmy zachwyceni jedzeniem i salom.
Wspaniały Klimat Polecamy !!!